
Czyżewski Tytus, ” Pastorałki” , Paryż 1925 . Drzeworyt autorstwa Tadeusza Makowskiego. Sygn. 302.909
Święta Bożego Narodzenia są prawdopodobnie najważniejszym i najbardziej uroczystym, a momentami nawet magicznym czasem w całym roku.
Świętowanie narodzin Jezusa 25 grudnia jest umowne, ponieważ w badaniach naukowych trudno wskazać jednoznaczną odpowiedź na pytanie, dlaczego właśnie ta data została przyjęta za moment narodzenia Chrystusa. Obecnie najpopularniejsze są dwie hipotezy: pierwsza, oparta na metodzie obliczeniowej, druga – religijno-historyczna. Pierwsza zakłada, że datę ustalono na podstawie zawartych w Biblii danych dotyczących chronologii życia Jezusa, druga zaś doszukuje się wpływu tradycji pogańskich na powstanie święta Bożego Narodzenia i zakłada, iż jest ono pewnego rodzaju przywłaszczeniem rzymskich Saturnaliów (święta Niezwyciężonego Słońca) obchodzonych w dniach 17-24 grudnia. Te zaś były wzorowane na greckich Kroniach (obchodzonych ku czci boga Kronosa). Saturnalia obejmowały obrzędy i zabawy symbolizujące powrót do Złotego Wieku, czyli okresu rządów Saturna, w którym ludzie nie musieli pracować, a ziemia sama rodziła obfite plony.
Najstarszym świadectwem obchodów Bożego Narodzenia jest wzmianka w kalendarzu świąt kościelnych (VIII Calendas Januarii Natus Christu I Bethlehem Judae – czyli chronografie rzymskim) z 354 r. dotycząca sprawowania liturgii tego święta. W początkowych wiekach chrześcijaństwa Boże Narodzenie obchodzone było w różnych terminach, wyznaczonych przez hipotetyczne daty narodzenia Jezusa. Ostatecznie jednak i nieprzypadkowo biskupi rzymscy wyznaczyli i zatwierdzili datę 25 grudnia jako święto Bożego Narodzenia. Miało być ono przeciwwagą dla obchodzonych w tym terminie, a więc w porze zimowego przesilenia, pogańskich uroczystości solarnych. Na Bliskim Wschodzie i w starożytnym Rzymie czczono perskiego boga słońca – Mitrę. Największe święto narodzin Mitry przypadało właśnie na 25 grudnia (Dies Natalis Solis Invicti – Dzień Narodzin Niezwyciężonego Słońca). W Rzymie z kolei był to czas świętowania narodzin bóstwa Sol Invictus. Rzymscy chrześcijanie natomiast od połowy IV wieku świętowali tego dnia narodzenie swojego Boga, którego nazywali go Słońcem Sprawiedliwości. Okres ten był także czasem świętowania w wielu religiach pogańskich, dla których był to “czas magiczny” – np. największe uroczystości na cześć zmarłych przypadały na dzień “naszej” Wigilii.
Wśród plemion słowiańskich zamieszkujących tereny m.in. Polski dzień przesilenia nazywano “godami” albo “świątkami” i powiadano, że to “noc co gody styka”. Według “Encyklopedii staropolskiej” Zygmunta Glogera określenie “Gody” wywodzi się od wyrażenia “od god”, co znaczyło w jednych stronach od Bożego Narodzenia, a w innych od Nowego Roku. Określenie “Godne Święta” było używane do końca XVIII w., a na wsiach jeszcze do początku XX wieku.
Przez wiele lat święta Bożego Narodzenia trwały osiem dni, od XVII w. – o połowę krócej i dopiero od 1775 r. przyjął się trwający do tej pory zwyczaj świętowania dwóch dni. W konsekwencji powiązań kultów pogańskich i religii chrześcijańskiej całemu cyklowi świątecznemu, trwającemu od Wigilii, przez Boże Narodzenie i Nowy Rok, aż po Trzech Króli, towarzyszą rozmaite „ochrzczone” rytuały pogańskie.