Prasa satyryczna narodziła się we Francji w pierwszej połowie XIX wieku. Najsłynniejszym jej przedstawicielem był wydawany w latach 1832–1937 „Le Charivari”. W latach czterdziestych wieku „pary i elektryczności” (a także – można by dodać – prasy) w Wielkiej Brytanii pojawił się „Punch”, w Monachium zaś rozpoczęto wydawanie „Fliegende Blätter”. Oba przeszły do kanonu prasy satyrycznej.
Na ziemiach polskich pierwsze tego rodzaju tytuły pojawiły się jeszcze przed powstaniem listopadowym („Momus” i „Motyl”). Rozkwit polskich czasopism satyrycznych miał miejsce w okresie Wiosny Ludów – w Krakowie narodził się wówczas m.in. słynny „Świstek”. W drugiej połowie XIX w. w Galicji ukazywało się kilkadziesiąt periodyków o charakterze humorystycznym – najważniejsze to lwowski „Szczutek” i krakowski „Diabeł”.
Czytelnicy polskich gazet z zaboru pruskiego swoją comiesięczną, drukowaną porcję śmiechu otrzymali za sprawą Wiktora Kulerskiego i jego „Gazety Grudziądzkiej”. Ten powstały w 1894 r. tytuł odniósł niebywały sukces osiągając na krótko przed wybuchem I wojny światowej nakład prawie 130 tys. egzemplarzy, co czyniło go wówczas największą polską gazetą na świecie! „Gazeta Grudziądzka” prezentowała bezkompromisowe stanowisko w sprawach narodowych, co widać także na łamach ukazującego się od 1909 r. „dodatku humorystycznego” zatytułowanego „Śmiech”.
Pierwszym redaktorem „Śmiechu” był m.in. Kazimierz Gruss, „pierwszorzędny karykaturzysta, o własnym, oryginalnym stylu” – jak scharakteryzował go w swoich wspomnieniach Stanisław Kunz (jeden z redaktorów „Gazety Grudziądzkiej”). Z początkiem 1911 r. Grussa zastąpił Mieczysław Piechowski, który za swoją działalność prasową przed pierwszą wojną światową kilkunastokrotnie stawał przed pruskim sądem (z tego względu przylgnęło do niego określenie „sitzender Redakteur” – „redaktor odsiadujący”).
W latach 1909–1914 na łamach „Śmiechu” dominowała tematyka związana z uciskiem narodowościowym w Wielkopolsce i na Pomorzu. Używając karykatury oraz krótkich form literackich kpiono z hakatystów, niemieckich kolonistów i polityków berlińskich z kanclerzem Rzeszy (w latach 1909–1917) Theobaldem von Bethmann Hollwegiem. Natomiast sam cesarz Wilhelm II – postać wręcz stworzona, by z niej drwić – był przez twórców „Śmiechu” wyraźnie oszczędzany, zapewne w obawie przez bardzo poważnymi konsekwencjami prawnymi.
„Śmiech” ukazywał się także po II wojnie światowej. Pod względem politycznym „Gazeta Grudziądzka” sympatyzowała z ruchem ludowym i po zamachu majowym zajęła stanowisko nieprzychylne Sanacji – w nią też przede wszystkim wymierzone było satyryczne ostrze „Śmiechu”. Wiele miejsca twórcy satyrycznego dodatku poświęcali sytuacji międzynarodowej, a zwłaszcza polityce Niemiec. Oprócz żartów politycznych nie brakowało także tych inspirowanych życiem codziennym.
„Śmiech” znajduje się w zasobie Działu Nowych Druków Ciągłych Zakładu Narodowego im. Ossolińskich pod sygnaturą 141.232. Dostępne są roczniki 1909–1913, 1934 i 1937 oraz pojedyncze numery z lat 1926–1927. Roczniki 1930–1934 udostępnia Kujawsko-Pomorska Biblioteka Cyfrowa.
- Okładka pierwszego numeru „Śmiechu” z 15 października 1909 r.
- Okładka „Śmiechu” wydanego w pięćsetną rocznicę bitwy pod Grunwaldem.
- Okładka „Śmiechu” z 20 lipca 1937 roku.
- „Śmiech” z 15 listopada 1909 roku.
- „Śmiech” z 3 marca 1927 roku.
- „Śmiech” z 18 grudnia 1934 roku.