Z ossolińskiej sfragistyki – niezwykła pieczęć cara Piotra III

W XVIII wieku w Europie powszechnym wizerunkiem na pieczęci był herb jej dysponenta. Na monarszych pieczęciach herb pełnił jednocześnie funkcję znaku osobistego, dynastycznego i państwowego. Władcy posiadali także osobne pieczęcie herbowe do użytku prywatnego. Miały one znacznie mniejsze rozmiary od pieczęci oficjalnych, a do najbardziej popularnych należały sygnety pieczętne w formie pierścieni lub drobnych breloków. Monarchowie używali do prywatnego uwierzytelniania pism również średniej wielkości herbowe sigilla (łac. sigillum – pieczęć) określane mianem pokojowych lub sekretnych. Nosiły one herby udekorowane orderami państwowymi lub wzbogacone dewizami w języku łacińskim lub narodowym. W XVIII-wiecznej Rosji adaptacja do wzorców kultury zachodnioeuropejskiej nastąpiła także w heraldyce i sfragistyce carów – przy czym carowie wykorzystywali nowe konwencje w taki sposób, aby poprzez pieczęć przekazać bardziej osobisty lub propagandowy komunikat. Interesującym tego przykładem jest pieczęć prywatna cara Piotra III Fiodorowicza (1728-1762), męża cesarzowej Katarzyny II Wielkiej. Jego polityka wzbudziła tak silny opór we wszystkich warstwach społecznych Rosji, iż został obalony po zaledwie siedmiu miesiącach sprawowania władzy w 1762 r. Piotr III, który przyjął imię po swym dziadku Piotrze I Wielkim, był z pochodzenia niemieckim księciem (właściwie Karl Peter Ulrich von Schleswig-Holstein-Gottorf), wychowanym w Holsztynie (do 1742 r.) i pełnym dystansu wobec rosyjskiej kultury, ale na domiar przejawiającym tak trudny do przewidzenia polityczny indywidualizm połączony z infantylizmem charakteru, iż niespodziewanie szybko stał się w opinii większej części dworu monarszego bardzo realnym zagrożeniem dla rosyjskiej racji stanu. Sam siebie uważał za kontynuatora wielkiej polityki swego dziadka, podkreślając to również w symbolice sprawowanej władzy.

Pieczęć cara Piotra II. Dział Numizmatyczny Ossolineum

Omawiana pieczęć osobista cara, wyciśnięta w laku, o średnicy 28 x 24 mm, przedstawia orła z rozpostartym skrzydłami, stojącego na lufach dwóch wystrzeliwujących armat, stojących na ziemi. W tle widzimy promienisty deszcz, po bokach skłębione chmury, rozsunięte niczym kotary, oraz trzy błyskawice po prawej stronie. Owalny wizerunek otoczony jest napisem o następującej treści: „НИТОГО НИДРУГАГО НЕБОИТСЯ” (pol. On nie boi się ani jednego, ani drugiego). Pieczęć „cytuje” emblemat opublikowany w popularnej wówczas w Europie książce wydanej z polecenia cara Piotra I Wielkiego w 1705 r. pt. Symbola et emblemata. Dewiza książkowego emblematu w jęz. łacińskim brzmi Neutra timet, w rosyjskiej subskrypcji zaś dokładnie tak, jak w otoku powyższej pieczęci. Piotr III przywołał zatem jeden z ulubionych motywów i symboli wojennych Piotra I, przedstawiający w nowożytnym, wojskowym ujęciu atrybut i symbol antycznych bogów, Zeusa i Jowisza. Piotr I pragnął, by każdy z jego pułków nosił herb z wariantem tego motywu militarnego. Plan ten nie został jednak wykonany zgodnie z jego pierwotnym założeniem, natomiast stał się nową aspiracją Piotra III, który w lutym 1762 r. zatwierdził nowy graficzny projekt reformy w zakresie sztandarów pułkowych. Ważną kwestią jest znaczenie osobiste, jakie odgrywał ten symbol dla Piotra III – czy był tylko znakiem programu politycznego nawiązującego do strategii Piotra I, czy też niezwykle szczerą deklaracją zmierzenia się z przykrymi ograniczeniami osobowości, wyrażonymi za pomocą znanego emblematu? Otóż od dziecka Piotr III cierpiał na silny lęk przed burzami i wystrzałami armat, co wiemy m.in. z relacji jego rosyjskiego pedagoga Jakuba Stehlina. Monarcha zachował ten lęk do końca życia, pomimo częstego udziału w wojskowych manewrach i ćwiczeniach. Można przypuszczać, że uskrzydlony cesarską koronacją Piotr III wzbudził w sobie przekonanie, że jest zdolny zapanować nad swymi największymi słabościami i zapragnął za pomocą określonego sygnału dać do zrozumienia otoczeniu, że żadne przeciwności nie będą w stanie go pokonać.

Piotr III znany był ze szczerego i afektywnego manifestowania swoich myśli i uczuć, co było odbierane przez współczesnych jako objaw wielkiej naiwności i dziecinności. Żywot cara zakończył się tragicznie. Po przewrocie pałacowym został internowany, a następnie był przetrzymywany w Ropszy pod Petersburgiem. Pilnowała go straż pod osobistym dowództwem jednego ze słynnych braci Orłowów, Aleksieja, który jak się wydaje, choć nie ma zupełnej pewności, ostatecznie zamordował władcę. Wiemy tylko, że schorowany Piotr III musiał przebywać z Orłowem w jednym pokoju, co było dla więźnia źródłem silnych depresyjnych uczuć, o których donosił listownie. Rodzina Orłowów legitymowała się herbem mówiącym, a więc takim, którego godło (w tym przypadku orzeł z rozpostartymi skrzydłami) dosłownie odpowiada nazwisku. Dziś pieczęć Piotra III może służyć za przewrotną alegorię jego życia – musiało ono ugiąć się przed wszystkim, co wyraża symbolicznie sfragistyczny obraz. Prezentowany odcisk pochodzi ze zbioru sfragistycznego dawnej Biblioteki Schaffgotschów w Cieplicach-Zdroju – z tzw. kolekcji Hermanna Kecka von Schwarzbacha, która przeszła na własność Ossolineum w 1956 r.

Tekst: Robert Forysiak-Wójciński

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.